Maria Amalia Zofia Wilhelmina Krystyna Karolina Eulalia von Fürstenberg (ur. 12 lutego 1821 w Donaueschingen, zm. 17 stycznia 1899 w Rudach) — księżna raciborska.
Biografia[]
Dokładnie nazywała się Maria Amalia Zofia Wilhelmina Krystyna Karolina Eulalia. Przyszła na świat 12 stycznia 1821 w Donaueschingen. Była córką księcia Karola Egona II i jego żony, księżniczki Amalii z Badenii. Urodziła się jako druga córka i trzecie dziecko pary. Miała trzy siostry: Marię Elżbietę, Marię Henriettę i Paulinę i trzech braci: Karola Egona, Maksymiliana i Emila Egona. Wychowała się w towarzystwie muzyki i sztuki. Wyznawała katolicyzm.
19 kwietnia 1845 w Donaueschingen dwudziestoczteroletnia Amalia poślubiła dwudziestosiedmioletniego Wiktora I, księcia raciborskiego. W lipcu przeniosła się do niego do Rud. Mieszkańcy wsi zgotowali im bardzo uroczyste powitanie. Bramy powitalne przystrojono girlandami kwiatów, uformował się uroczysty pochód hutników i górników z pochodniami. Do wydarzenia przyłączyli się chłopi i uczniowie szkół z okolicznych wsi. Dzień zakończył się pokazem fajerwerków.
Małżonkowie byli wierną i bardzo zakochaną w sobie parą. Uczynili z Rud swą główną siedzibę. Dbali o mieszkańców wsi. Wiktor odnalazł w Amalii kobietę ze złotą dłonią i, co ważniejsze, sercem. 3 października 1846 zostali rodzicami córki, księżniczki Amalii, która urodziło się na raciborskim zamku. Uroczysty chrzest odbył się w Rudach. 25 sierpnia 1847 w Rudach doszło do tragedii, albowiem dziewczynka zmarła. Po stracie nieodżałowanej, małej córki księżna powołała powszechną szkołę szycia i dziewiarstwa dla dziewcząt w wieku od 7 do 16 lat. Później małżeństwu urodziło się jeszcze dziewięcioro dzieci: Wiktor II, Franciszek, Elżbieta, Egon Maurycy, Maria, Maksymilian, Ernest, Karol Egon i Małgorzata. Para zaprzyjaźniła się z lekarzem Juliuszem Rogerem, który w 1847 przybył na Górny Śląsk podczas zarazy tyfusu i osiadł na stałe w Rudach. W 1858 książę i księżna ufundowali tam szpital.
Życie pary książęcej bacznie obserwowała miejscowa ludność, która bardzo była z nimi zżyta. Amalia i Wiktor nauczyli się mówić po śląsku i tak rozmawiali z ludźmi o niższym statusie. W latach 80-tych księżna została protektorką zakładu św. Notburgi w Raciborzu. W 1891 para straciła syna, księcia Ernesta. W styczniu 1893 Amalia powdowiała po tym, jak Wiktor zmarł na ciężkie zapalenie płuc. Pod koniec roku zmarła mała wnuczka Luiza. W 1896 Amalia straciła kolejne dziecko, Egona Maurycego, który miał czworo dzieci w wieku od ośmiu do dwóch lat.
Amalia zmarła 17 stycznia 1899 w Rudach.