Bitwa o przedmoście bydgoskie – bitwa kampanii wrześniowej stoczona w dniach 2-4 września 1939 roku. Starcie zakończyło się zwycięstwem niemieckim.
Siły stron[]
Polska[]
- 15. Dywizja Piechoty gen. Zdzisława Wincentego Przyjałkowskiego
- 59. Pułk Piechoty płk. Bolesława Mirgałowskiego
- 61. Pułk Piechoty ppłk. Franciszka Sobolty
- 62. Pułk Piechoty ppłk. Kazimierza Heilmana-Rawicza
- 22. Pułk Piechoty[1] płk. Feliksa Jędrychowskiego
- 15. Pułk Artylerii Lekkiej ppłk. Jerzego Jana Leonharda
- 15. dywizjon artylerii ciężkiej mjr. Stefana Starzyńskiego
- batalion Obrony Narodowej Koronowo mjr. Antoniego Krzesińskiego
- batalion Obrony Narodowej Bydgoszcz mjr. Jana Gawrońskiego
Niemcy[]
- III Korpus Armijny gen. Curta Haasego
- 50. Dywizja Piechoty gen. Konrada Sorschego
- 121. Pułk Piechoty płk. Rudolfa Pilza
- 122. Pułk Piechoty płk. Günthera Meinholda
- 123. Pułk Piechoty płk. Lothara von Blocka
- 50. Dywizja Piechoty gen. Konrada Sorschego
Przebieg[]
Bitwa[]

Przebieg bitwy na przedmościu bydgoskim.
Przedmoście bydgoskie tworzyło północno-zachodni węgieł systemu obronnego. Według planów pozycja miała być obsadzona przez 15. Dywizję Piechoty gen. Zdzisława Przyjałkowskiego.
W momencie wybuchu wojny większość sił 15. Dywizji Piechoty dowodzonych przez dowódcę piechoty dywizyjnej płk. Albina Skroczyńskiego obsadzała silnie umocnioną pozycję między Brdą i Kanałem Bydgoskim. 62. Pułk Piechoty ppłk. Kazimierza Heilmana-Rawicza wraz z dwoma dywizjonami artylerii został wysunięty na pozycję ryglową między Trzemiętowem i Wojnowem. Pierwszy dzień wojny upłynął na opóźnieniu wroga przez wyrzucone przez Mrozę trzy kompanie szybkie i kawalerię dywizyjną.
Styczność bojowa pozycji wysuniętej nastąpiła dopiero 2 września. Panowała wówczas gęsta mgła utrudniająca widoczność. Około południa mgła opadła i odsłoniła kolumny nieprzyjaciela szykujące się do natarcia. Ogień otworzyła polska 8 bateria haubic, strzelając na maksymalnej donośności. Kolumny 50. Dywizji Piechoty gen. Konrada Sorschego poniosły ciężkie straty i zaniechały natarcia. Niemcy sforsowali jednak pozycje 22. Pułku Piechoty płk. Feliksa Jędrychowskiego na linii Jezior Byszewskich przez co wysunięty 62. Pułk Piechoty musiał wycofać się na główny odcinek pod Bydgoszczą. 3 września pobite oddziały Armii Pomorze gen. Władysława Bortnowskiego cofały się spod Świecia na przedmoście bydgoskie. W Osielsku doszło do spotkania dowódcy armii z dowódcami dwóch dywizji i brygady kawalerii. Straty wśród jednostek były duże. Na 23. Pułk Piechoty płk. Jerzego Wroczyńskiego zebrany na szosie gdańskiej uderzyły niemieckie czołgi. Przed pozycje polskie zaczęły podjeżdżać zmotoryzowane kolumny niemieckie. Główne siły kierowały się na Szczutki i Tryszczyn, na odcinek najlepiej przygotowany do obrony. Rejon ten obsadzony był przez 62. Pułk Piechoty wspierany III dywizjonem 15. Pułku Artylerii Lekkiej ppłk. Jerzego Jana Leonharda. W pewnej chwili przeciwnik przystąpił do forsowania Brdy, ale natarcie I batalionu 59. Pułku Piechoty płk. Bolesława Mirgałowskiego wyrzuciło go za rzekę. Ponadto ogień artylerii zadał poważne straty. Ostrzelany pułk niemiecki cofnął się o dwa kilometry i zaczął się okopywać, szykując się do obrony. Kolejne dwa pułki zostały wycofane w celu uzupełnienia strat. Natarcie nieprzyjaciela zostało powstrzymane i do wieczora zapanował spokój.
W tym czasie działaniami zbrojnym ogarnięte było już całe Pomorze. Na tyłach wybuchła dywersja niemiecka. 3 września w Bydgoszczy wycofujące się kolumny taborowe zostały ostrzelane przez dywersantów. Komendant miasta mjr. rezerwy Albrycht otrzymał wsparcie w postaci batalionu marszowego 62. Pułku Piechoty. W toku walk ujęto i rozstrzelano 150 dywersantów, a kolejnych 1000 z rozkazu gen. Przyjałkowskiego ewakuowano na tyły. Dywersja rozniosła się na okolicę i nawet dowódca Armii Pomorze gen. Bortnowski z karabinem w ręku opędzał się od dywersantów w Łęgowie. Walki zakończyły się 4 września, a siły polskie dokonały odwrotu.
Po bitwie[]

Polski schron bojowy pod Bydgoszczą.
III Korpus Armijny gen. Curta Haasego poniósł duże straty na przedmościu bydgoskim. Armia Pomorze gen. Władysława Bortnowskiego zdołała się wycofać. Po wkroczeniu do miasta Niemcy rozstrzelali około 5000 cywili, jako karę za wydarzenia tzw. krwawej niedzieli.
Źródło[]
- Bitwy polskiego września, Apoloniusz Zawilski
Przypisy[]
- ↑ Pułk należał do 9. Dywizji Piechoty płk. Józefa Werobeja, ale został podporządkowany 15. Dywizji Piechoty.