Historia Wiki

Bitwa pod Hutą Szczeceńską – bitwa powstania styczniowego rozegrana 9 grudnia 1863 roku w okolicach Huty Szczeceńskiej (obecnie Huta Szklana). Starcie zakończyło się zwycięstwem sił polskich.

Przebieg[]

Przed bitwą[]

Pomimo zwycięstwa w bitwie pod Mierzwinem i rozbiciu oddziały kpt. Pfeifera, zagrożenie w jakim znalazł się oddział Karola Kality, nie minęło. W okolicy działały jeszcze dwie rosyjskie kolumny. Jedna z nich odnalazła i ścigała powstańczą kolumnę, stanowiącą eskortę gen. Józefa Hauke-Bosaka. Generał zarządził koncentracje powstańczych oddziałów w okolicy Huty Szczeceńskiej.

7 grudnia, we wsi Ujny oddział Karola Kality połączył się z kompanią kpt. Groba z oddziału mjr. Pawła Bogdana. Połączone siły dzień później dotarły do Huty Szczeceńskiej, do której zbliżał się również gen. Hauke-Bosak, ścigany przez rosyjską kolumnę płk. Maksyma Taubego. Płk. Taube wydzielił ze swoich sił dwie roty piechoty (jedna z 25. Smoleńskiego Pułku Piechoty, drugą z 7. batalionu strzelców) pod dowództwem kpt. Bentkowskiego i wysłał w dalszy pościg. Razem z Kozakami, siły rosyjskie liczyły około 400-450 ludzi.

9 grudnia do sił Karola Kality dotarł gen. Hauke-Bosak i płk. Zygmunt Chmieleński, na czele kawalerii. Postanowiono wydać Rosjanom bitwę. Z powodu zmęczenia, wycofano kawalerię i ewakuowano gen. Józefa Hauke-Bosaka. Dowództwo nad polskimi siłami objął Kalita. Siły polskie liczyły około 250-270 ludzi i Rosjanie mieli sporą przewagę. Większość sił Kality, zajęła pozycje w wiejskich chatach, za nimi stanęła kompania kpt. Podstawki i kompania kpt. Groba. W celu osłony od strony Smykowa, pozycje na lewym skrzydle zajął por. Hubert. Odwód stanowiła kompania kpt. Rząśnickiego. Ataku spodziewano się od strony Ujn, gdzie pozostawiono konną pikietę, która miała zaalarmować główne siły.

Bitwa[]

Walki zaczęły się od potyczki konnej pikiety, z nadciągającymi Rosjanami. Starcie nie trwało długo i po pierwszych strzałach konnica wycofała się, by zaalarmować główne siły. Rosjanie ścigając polską jazdę, zajęli skraj lasu przy polanie, skąd spostrzegli powstańców w chatach i rozpoczęli ostrzał. Polacy odpowiedzieli ogniem, ale straty po obu stronach były niewielkie. Po dwóch godzinach ostrzału, Karol Kalita zarządził atak.

Tyralierzy kpt. Jagielskiego opuścili chaty i wycofali się do lasu. Major Bentkowski, sądząc, że siły polskie się wycofują, zarządził pościg za nimi. Gdy Rosjanie przechodzili przez pole, nieoczekiwanie uderzyła na nich salwa sił powstańczych. Ranni zostali między innymi ppor. Fedorow i lekarz batalionu strzelców Kamiński. Wybuchła panika i żołnierze rzucili się do lasu, skąd uderzyli na nich powstańcy z odwodu i pluton por. Huberta. Rosyjscy żołnierze wzięci w kleszcze zostali rozbici i ponieśli duże straty. Zapadający zmrok i nieliczne odwody, utrudniły powstańcom, szczelne zamknięcie okrążenia i Rosjanie uciekli z pola bitwy.

Po bitwie[]

Bitwa pod Hutą Szczeceńską 2019

Obchody rocznicy bitwy, przy obelisku pamiątkowym, 2019.

Po wygranej bitwie, powstańcy udali się do Cisowa, gdzie przebywał gen. Hauke-Bosak i płk. Chmieleński. Karol Kalita został awansowany do stopnia podpułkownika i miał objąć dowództwo nad Pułkiem Stopnickim, tworzonym z jego oddziału. Oddziały kpt. Grobla i por. Huberta wróciły do swoich macierzystych oddziałów. Polskie straty wynosiły 7 zabitych i 9 rannych.

Rosyjskie straty oficjalnie wynosiły 48 zabitych i rannych, a nieznana liczba żołnierzy wpadła w niewolę. Powstańcy zdobyli również 16 karabinów.