Bitwa pod Kaniwolą zwana również bitwą pod Kani Wolą – bitwa powstania styczniowego stoczona 24 lipca 1863 roku na Lubelszczyźnie. Starcie zakończyło się klęską oddziału pułkownika Michała Heydenreicha "Kruka".
Przebieg[]
W celu kontroli powstańczych oddziałów działających w radzyńskim, łukowskim i lubelskim, pułkownik Michał "Kruk" Heydenreich wezwał je w okolice Łęcznej. Kruk dysponował 130 kawalerzystami dowodzonymi przez Bronisława Deskura. Dzień później na miejsce dotarł Karol Krysiński z 400 piechoty i kawalerią, oraz Józef Władysław Rucki z 500 piechoty i szwadronem kawalerii. Wkrótce dotarł również Tomasz Wierzbicki z 350 ludźmi, ścigany przez 6 rot piechoty, szwadron ułanów i dragonów, secinę Kozaków oraz 2 działa. Siły rosyjskie szły z Radzynia. Heydenreich postanowił zaatakować Rosjan na trakcie z Łęcznej do Porczewa.
Połączona powstańcza kawaleria dowodzona przez Deskura, 24 lipca stanęła w Dratowie. Gdy na wyznaczone pozycje zmierzała powstańcza piechota, Kruk został zaalarmowany o zbliżających się wojskach rosyjskich. Dwie godziny później Rosjanie zaatakowali Wierzbickiego. Ten nie mając żadnych rozkazów od Kruka, ruszył z Nadrybia przez Kaniwolę na lewe skrzydło sił polskich. W Kaniwoli Rosjanie ostrzelali jego siły kartaczami, a powstańcy się rozbiegli. Wierzbicki został ranny w nogę i wycofał się wraz z kawalerią. W tym samym czasie około 1200 powstańców czekało bezczynnie w miejscu planowanej zasadzki. Rosjanie przenieśli ogień artylerii na kawalerię Kruka i kompanię Ruckiego. Heydenreich wycofał swoją kawalerię i rozpoczął odwrót, który osłaniała kompania Ruckiego. Krysiński po wycofaniu się Kruka, wysłał Bardeta na tyły rosyjskie, uniemożliwiając pościg za siłami Wierzbickiego dowodzonymi przez Wagnera.
W przegranej bitwie pod Kaniwolą powstańcy stracili około 30 zabitych i 30 rannych. Straty rosyjskie nie są znane.