Bitwa pod Kobylanką – bitwa powstania styczniowego stoczona 1 i 6 maja 1863 roku. Oba starcia zakończyły się zwycięstwem sił powstańczych gen. Antoniego Jeziorańskiego.
Przebieg[]
28 kwietnia 1863 roku gen. Antoni Jeziorański na czele oddziału powstańczego przekroczył granice polsko-austriacką w okolicach Rudy Różanieckiej. Szefem sztabu oddziału powstańczego był Tomasz Winnicki. Rosyjski naczelnik powiatu janowskiego podpułkownik Gieorgij Miednikow został poinformowany o ruchach powstańców. Przeciwko nim wysłał batalion piechoty, pluton ułanów, pluton Kozaków i pół sotni objeszczyków (funkcjonariuszy straży granicznej) oraz dwa działa. Kolumną dowodził major Iwan Sternberg.
1 maja rosyjska kolumna uderzyła na siły powstańcze. Pierwsza do walki wkroczyła polska kompania kpt. Ignacego Zawadzkiego. Na prawe skrzydło Rosjan uderzyły dwie kompanie mjr. Ignacego Grudzińskiego, zmuszając ich do odwrotu. Rosjanie wycofali się w kierunku Borowych Młynów, gdzie zamierzali poczekać na posiłki. Straty rosyjskie według powstańców miały wynosić 23 zabitych i 67 rannych. Wkrótce do sił rosyjskich dotarły cztery roty piechoty mjr. Jakowa Ogolina, oddział mjr. Iwana Czerniawskiego.
W międzyczasie obóz powstańczy wizytował książę Adam Sapieha. Siły powstańcze również zostały wzmocnione oddziałami Alberta Potockiego, Karola Sieniawskiego, a także rozbitkami z oddziału Marcina "Lelewela" Borelowskiego. Obóz został wzmocniony, a wszystkie drogi do niego prowadzące zostały zablokowane.
6 maja nad ranem Rosjanie zaatakowali ponownie. Mieli trzykrotną przewagę nad powstańcami. Uderzyli z lewego skrzydła i zepchnęli powstańców w kierunku głównych umocnień. Do walki weszły rezerwy dowodzone przez gen. Józefa Śmiechowskiego. W pewnym momencie gen. Jeziorański oddał dowództwo gen. Aleksandrowi Waligórskiemu, a sam poprowadził atak na bagnety. W walce poległ syn gen. Waligórskiego, Władysław. Po południu siły rosyjskie dokonały odwrotu.
6 maja poległo około 48 powstańców, a wielu było rannych. Rosjanie mieli stracić 25 zabitych i 70-81 rannych.