Historia Wiki
Advertisement

Bitwa pod Miechowem – bitwa powstania styczniowego rozegrana 17 lutego 1863 roku. Starcie zakończyło się zwycięstwem strony rosyjskiej, dowodzonej przez mjr. Niepienina i rozbiciem oddziału Apolinarego Kurowskiego.

Przebieg[]

Przed bitwą[]

Walery ELJASZ-RADZIKOWSKI bitwa pod Miechowem

Bitwa pod Miechowem na obrazie autorstwa Walerego Eljasz-Radzikowskiego.

Po nieudanej próbie opanowania Kielc, oddział Apolinarego Kurowskiego zorganizował obóz w Ojcowie. Do oddziału dołączyli nowi ochotnicy i zgrupowanie liczyło łącznie około 2500 ludzi. Brakowało broni, a żeby ją zdobyć należało kontrolować granicę i otworzyć drogę do Galicji. Sukcesem zakończyły się ataki na Michałowice, Szyce i Sosnowiec, gdzie zdobyto większe ilości pieniędzy. Rosjanie w tym czasie koncentrowali swoje siły w większych garnizonach i byli pochłonięci walkami z partią Mariana Langiewicza. Gen. Aleksandr Uszakow oddelegował siły liczące 4100 żołnierzy i 12 dział, by rozbić obóz w Ojcowie. Kurowski był dobrze poinformowany o szykującej się obławie i postanowił uderzyć na Miechów, z którego wyszły siły gen. Piotra Romanowicza Bagrationa. W mieście pozostało około 400 żołnierzy rosyjskich, głównie sił pomocniczych i Kozacy.

Bitwa[]

Siły powstańcze dotarły do Miechowa 17 lutego około godziny 1 w nocy. Dowódca miechowskiego garnizonu mjr. Niepienin zarządził alarm i powstańcy stracili element zaskoczenia. Główne siły rosyjskie zajęły pozycje na rynku, jedna rota piechoty obsadziła cmentarz, kościół św. Barbary, a żołnierze służb pomocniczych zajęli klasztor bożogrobców.

Powstańcy planowali uderzyć z kilku stron jednocześnie. Główne uderzenie miało iść od strony szosy krakowskiej. Miały go wykonać siły żuawów Françoisa de Rochebrune'a, strzelcy i kosynierzy. Od strony północnej uderzyć miał oddział Cybulskiego. Powstańcy zwlekali z atakiem, czekając na nadejście sił Cybulskiego. Ostatecznie do ataku doszło około godziny 5 rano.

Bitwa pod Miechowem 1863 roku

Bitwa pod Miechowem na rycynie nieznanego autora.

Pierwsza pod rosyjski ogień wpadła polska awangarda. Do szturmu ruszyli żuawi Rochebrune'a. Rosjanie zostali wyparci z kościoła św. Barbary oraz cmentarza i wycofali się zajmując domy przy szosie krakowskiej. Polski atak na murowane budynki stracił impet. Kurowski wysłał do ataku szwadron por. Miętty. Po stracie 18 kawalerzystów, szwadron się wycofał. Do kolejnego ataku ruszyła piechota, która zepchnęła Rosjan do rynku. Wtedy do ataku ruszyła reszta sił, ale została powstrzymana w okolicach klasztoru. Na ulicy krakowskiej doszło do szarży jazdy Lipczyńskiego, wspieranej przez strzelców Niewiadomskiego. Rosyjskie rezerwy zostały zapchnięte do klasztoru, ale polska jazda poniosła spore straty. Wkrótce opanowany został rynek, ale Rosjanie prowadzili ostrzał z okien budynków. Siły powstańcze się pomieszały i złamały szyki. W tym czasie do Kurowskiego dotarł Cybylski, który dostał rozkaz natychmiastowego ataku. Dowódca oddziału wolbromskiego powrócił do Biskupic, ale nie znalazł tam swojego oddziału, który pod wodzą kpt. Rossego, dotarł pod same miasto. Wśród stojących pod miastem powstańców wybuchła panika. Ktoś krzyczał, że Kurowski poległ i oddział wycofał się w nieładzie, nie oddając nawet jednego wystrzału.

Wobec braku wsparcia, Polacy wycofali się z rynku i wpadli pod ogień rosyjski, prowadzony z ponownie obsadzonego cmentarza. Powstał chaos i odwrót zmienił się w ucieczkę, którą próbował zatrzymać Kurowski. Część powstańców kierowało się ku granicy, by ukryć się w Galicji.

Po bitwie[]

Bitwa pod Miechowem 1863

Bitwa pod Miechowem na rycynie nieznanego autora.

W wyniku klęski miechowskiej, oddział Apolinarego Kurowskiego przestał istnieć. Zginęło około 200 powstańców i kolejnych tylu było rannych. Niegroźnie ranny w rękę był naczelnik wojenny województwa kaliskiego Józef Grekowicz. Rosjanie dobijali rannych powstańców. Oficjalne straty rosyjskie wynosiły 7 zabitych i 32 rannych, co wydaje się być liczbą zaniżoną.

Miechów pomnik powstania styczniowego

Pomnik powstańców poległych w bitwie pod Miechowem.

Głównym powodem klęski powstańców było spóźnienie się oddziału wolbromskiego pod dowództwem Cybylskiego. Przez oczekiwanie na przybycie posiłków, powstańcy stracili element zaskoczenia. Późniejsza dezercja oddziału z pola walki, pogorszyła morale walczących powstańców.

Represje dotknęły mieszkańców Miechowa, który został ograbiony i spalony. Część mieszkańców została pobita. Ponadto podburzeni zostali okoliczni chłopi, którzy napadali na powstańców.

Zobacz też[]

  • Bitwa pod Miechowem z 1734 roku, rozegrana podczas wojny o sukcesję polską

Advertisement