Desant w Taganrogu – operacja Azowskiej Flotylli Wojskowej przeprowadzona w dniach 29-30 sierpnia 1943 roku, podczas operacji donbaskiej.
Przebieg[]
Przygotowania[]
Podczas operacji donbaskiej w sierpniu 1943 roku, w okolicy Taganrogu bronił się niemiecki XXIV Korpus Armijny gen. Walthera Nehringa z 6. Armii gen. Karl-Adolfa Hollidta. Pomysłodawcą desantu w okolicach Taganrogu był dowódca Azowskiej Flotylli Wojskowej kontradmirał Siergiej Gorszkow. Planował on wywołanie paniki w szeregach niemieckich i wyzwolenie miasta. Z desantowanymi marynarzami mieli współdziałać żołnierze 44. Armii gen. Wasilija Chomienki z Frontu Południowego gen. Fiodora Tołbuchina.
Desant[]
29 sierpnia o godzinie 23:50 w okolicach Taganrogu desantowała się kompania 384. Samodzielnego Batalionu Piechoty Morskiej licząca 157 żołnierzy. Równocześnie, na wschód od miasta wylądował oddział rozpoznawczy z 58. Armii, liczący 55 ludzi. Desant nie został zauważony przez Niemców. Żołnierze Flotylli Azowskiej ruszyli na fortyfikacje nabrzeżne i niszczyli stanowiska karabinów maszynowych. Sowieci zaatakowali niemiecki garnizon we wsi Bezymennoje składający się z żołnierzy 111. Dywizji Piechoty gen. Hermanna Recknagela. W szeregach niemieckich doszło do paniki. Według źródeł sowieckich Niemcy stracili 200 ludzi, 187 ciężarówek, 52 wozy konne, 3 czołgi, 6 dział i stację radiową. Szacunki te wydają się być zawyżone. Oddział rozpoznawczy nie napotkał wroga i został ewakuowany drogą morską.
Pomimo paniki na lądzie, do okolicy zbliżyła się grupa okrętów niemieckich. Wywiązała się walka, podczas której uszkodzone zostały trzy jednostki niemieckie, a dwa okręty sowieckie poszły na dno. Okręty niemieckie dokonały odwrotu.
Rano 30 sierpnia było jasne, że ofensywa sowieckiej 44. Armii przebiega zbyt wolno i desantowi grozi zniszczenie. Sowieckie dowództwo wydało rozkaz ewakuacji do Jejska. Do osłony skierowano lotnictwo, a ewakuacja zakończyła się po południu. Poza żołnierzami ewakuowano 42 jeńców. Samoloty Luftwaffe próbowały atakować okręty, ale w wyniku ognia przeciwlotniczego zestrzelono trzy z nich. Jedna z niemieckich łodzi patrolowych wdała się w wymianę ognia, ale została uszkodzona i zatonęła.
Podsumowanie[]
Straty sił desantowych wynosiły 2 zabitych i 5 rannych. Ponadto jeden z żołnierzy spóźnił się na ewakuacje, ale dołączył do reszty sił po zdobyciu miasta. Pewne straty poniosła także flotylla.
Kilka godzin po powrocie do Jejska, desant ponownie wylądował w Taganrogu, do którego weszły siły 44. Armii. Niemcy opuścili miasto i nie doszło do walk.