Operacja iziumsko–barwinkowska – operacja wojskowa Armii Czerwonej przeciwko wojskom niemieckim trwająca w dniach 17-27 lipca 1943 roku. Wojska Frontu Południowo-Zachodniego generała armii Rodiona Malinowskiego próbowały odciąć siły niemieckie w Donbasie, tak by niemożliwy był ich przerzut i wykorzystanie w bitwie kurskiej.
Operacja zakończyła się niepowodzeniem.
Przebieg[]
Przed bitwą[]

Sowiecka piechota przekracza Doniec, 1943 rok.
Na początku lipca 1943 roku rozpoczęła się bitwa na łuku kurskim, która angażowała ogromne siły niemieckie. Sowiecki gen. por. Wasilij Czujkow zauważył, że należałoby związać siły niemieckie na innych frontach, tak by uniemożliwić ich przerzut w rejon Kurska. Podobnie myślała Stawka, która postanowiła rozpocząć ofensywę w Donbasie.
Sowiecki plan zakładał uderzenie w kierunku Barwinkowa i Krasnoarmijśka z rejonu Izium wykonane siłami 1. Armii Gwardyjskiej gen. płk. Wasilija Kuzniecowa oraz 8. Armii Gwardyjskiej gen. por. Wasilija Czujkowa. Na kierunku pomocniczym działać miała 3. Armia Gwardyjska gen. Gieorgija Chietagurowa, która miała nacierać na Artomowsk. Wojska zmechanizowane miały uderzyć w kierunku Stalino (obecnie Donieck) i we współpracy z Frontem Południowym generała pułkownika Fiodora Tołbuchina (który przeprowadzał operację miuską), odciąć siły niemieckie w Donbasie.
Bitwa[]
17 lipca 1943 roku o świcie Sowieci rozpoczęli przygotowanie artyleryjskie i lotnicze. Po 90-minutowym ostrzale piechota sforsowała Doniec Siewierski. Oddziały 1. i 8. Armii Gwardyjskiej zdobyły przyczółek na prawym brzegu rzeki. Pod koniec dnia wbito się na 5 km w głąb pozycji niemieckich. Dalsze postępy zostały zatrzymane przez silny opór niemiecki. Następnego dnia Sowieci rzucili do ataku 1. Korpus Zmechanizowany Gwardii gen. por. Iwana Russijanowa. Niemcy zmobilizowali rezerwy: 17. Dywizję Pancerną gen. por. Waltera Schillinga, 23. Dywizję Pancerną gen. dyw. Nikolausa von Vormanna i 5. Dywizję Pancerną SS Wiking Herberta Otto Gillego.
Postępy sowieckie zostały powstrzymane, a walka toczyła się jedynie w rejonie przyczółku. Po dziesięciu dniach walki, Sowieci wbili się na długości 30 km i głębokość 10-12 km. Cele operacji nie zostały osiągnięte.
Po bitwie[]
Straty sowieckie wynosiły 38 690 żołnierzy, z czego zginęło 10 310. Poległ dowódca 79. Dywizji Strzeleckiej Gwardii generał major Nikołaj Batiuk. Wysokość strat niemieckich nie jest znana. Pod Izium poległ dowódca 17. Dywizji Pancernej gen. por. Walter Schilling.