Operacja sandomiersko-śląska – ofensywa wojsk 1. Frontu Ukraińskiego marszałka Iwana Koniewa, będąca częścią operacji wiślańsko-odrzańskiej. Operacja trwała od 12 stycznia do 3 lutego 1945 roku. Jej celem było rozbicie sił niemieckich w rejonie Kielc i Radomia, zajęcie południowej Polski, dotarcie do Odry i odblokowanie dróg na Berlin i Drezno.
Przygotowania[]
Niemcy[]
Naczelne dowództwo Wehrmachtu przywiązywało dużą wagę do obrony na kierunku sandomiersko-śląskim, ponieważ była to najkrótsza droga do środkowych Niemiec. Niemcy przygotowywali kilka linii obrony, a miasta takie jak Ostrowiec Świętokrzyski, Skarżysko-Kamienna, Kielce, Chmielnik, Pińczów, Wrocław, Głogów, Kraków, Radomsko i Częstochowa miały być bronione. Terenów tych broniła Grupa Armii A gen. Josefa Harpego. Na ten odcinek skierowano 4. Armię Pancerną gen. Fritza-Huberta Gräsera i 17. Armię gen. Friedricha Schulza.
Sowieci[]
Do operacji przygotowano jednostki 1. Frontu Ukraińskiego:
- 3. Armia Gwardii gen. Wasilija Gordowa
- 5. Armia Gwardii gen. Aleksieja Żadowa
- 6. Armia gen. Władimira Głuzdowskiego
- 13. Armia gen. Nikołaja Puchowa
- 21. Armia gen. Dmitrija Gusiewa
- 52. Armia gen. Konstantina Korotiejewa
- 59. Armia gen. Iwana Korownikowa
- 60. Armia gen. Pawła Kuroczkina
- 13. Armia Pancerna Gwardii gen. Pawła Rybałki
- 4. Armia Pancerna gen. Dmitrija Leluszenki
- 4. Korpus Pancerny Gwardii gen. Pawła Połubojarowa
- 31. Korpus Pancerny gen. Grigorija Kuzniecowa
- 25. Korpus Pancerny gen. Jewgienija Fominycha
- 7. Korpus Zmechanizowany Gwardii gen. Iwana Korczagina
- 1. Korpus Kawalerii Gwardii gen. Wiktora Baranowa
- 2. Armia Lotnicza gen. Stiepana Krasowskiego
Zgodnie z planem uderzenie miało wyjść z przyczółku sandomierskiego w kierunku Chmielnika, Radomska i Wrocławia. Po wejściu do walki oddziałów pancernych, niemiecka obrona miała się załamać. Ostateczne zniszczenie przeciwnika miało się odbyć w współdziałaniu z jednostkami 1. Frontu Białoruskiego marsz. Gieorgija Żukowa, które przeprowadzały operację warszawsko-poznańską.
Przebieg[]
Początkowo planowano rozpocząć natarcie 20 stycznia, ale rozpoczęło się ono 12 stycznia. Sowieckie źródła tłumaczą to chęcią odciążenia aliantów w Ardenach, którzy stawiali czoło niemieckiej ofensywie. Atak rozpoczął się od 15 minutowego ostrzału artyleryjskiego. Około godziny 5 nad ranem sowieckie jednostki zajęły pierwszy i drugi okop na linii obrony nieprzyjaciela. O godzinie 10 ponowiono ostrzał artyleryjski. Z powodu złej pogody, nie przeprowadzono zwiadu lotniczego. Jeszcze przed zakończeniem ostrzału, żołnierze RKKA przeprowadzili pozorowany atak, po którym kontynuowano ostrzał. Wkrótce do ataku ruszyły siły 13., 52 i 60. Armii oraz 3. i 5. Armii Gwardii. W ciągu dwóch godzin zajęto dwie główne pozycje na niemieckiej linii obrony. Po południu do walki weszły 3. Armia Pancerna Gwardii i 4. Armia Pancerna. Pierwszego dnia natarcia przełamano główną linię obrony nieprzyjaciela.
13 stycznia niemiecki XXIIII Korpus Pancerny gen. Walthera Nehringa uderzył na siły 4. Armii Pancernej, ale bezskutecznie. W okolicach Chmielnika Armia Czerwona ze wsparciem lotniczym 2. Armii Lotniczej gen. Stiepana Krasowskiego pokonała silne jednostki niemieckie. W ciągu dwóch dni Sowieci posunęli się o 25-40 km i poszerzyli korytarz do 60 km szerokości. Zdobyto Szydłów, Chmielnik i Busko Zdrój. Następnego dnia kontynuowano natarcie. 17 stycznia Armia Czerwona przekroczyła Pilicę i Wartę. Część 3. Armii Gwardii dotarła do Skarżyska Kamiennej, gdzie połączyła się z jednostkami 1. Frontu Białoruskiego. Wspólnie związano część XXXXII Korpusu Armijnego gen. Hermanna Recknagela. W międzyczasie 59. i 60. Armia dotarły pod Kraków, co poprzedziła operacja zachodniokarpacka. Dobre warunki pogodowe umożliwiły szersze wykorzystanie lotnictwa. Do 17 stycznia pokonane zostały główne siły 4. Armii Pancernej, a 4. Front Ukraiński dokończył rozbicia 17. Armii Polowej. Oddziały na prawym skrzydle kontynuowały natarcie na zachód.
19 stycznia 59. i 60. Armie zdobyły Kraków. Wraz z 21. Armią rozpoczęły walki o Śląsk. Do ataku na tyły wojsk niemieckich na Śląsku skierowano siły 3. Armii Pancernej Gwardii i 1. Korpusu Kawalerii Gwardii. Pomimo szansy na podzielenie i rozbicie sił niemieckich, nie udało się tego dokonać. Do 30 stycznia Śląski Okręg Przemysłowy został całkowicie zdobyty przez wojska RKKA, a następnie został przekazany pod kontrolę komitetu lubelskiego. Od 22 do 25 stycznia Armia Czerwona zbliżała się do Odry oraz zdobyła Opole. W kilku miejscach przeprawiła się przez rzekę i zajęła przyczółki na lewym brzegu. Operacja sandomiersko-śląska została zakończona, a wojska sowieckie rozpoczęły przygotowania do operacji dolnośląskiej.
Wynik[]
W wyniku operacji sandomiersko-śląskiej wojska 1. Frontu Ukraińskiego pokonały niemiecką 4. Armię Pancerną i 17. Armię Polową. Przy wsparciu 1. Frontu Białoruskiego i 4. Frontu Ukraińskiego Sowieci zajęli południową część Polski, w tym Śląski Okręg Przemysłowy. Walki przenosiły się na terytorium Niemiec.
Armia Czerwona posunęła się na odległość 400-500 km. Powodzenie osiągnięto dzięki znacznej przewadze liczebnej. Decydującą rolę w operacji odegrały jednostki pancerne i wsparcie lotnicze, które ostrzeliwało kolumny wroga, węzły drogowe, mosty i przeprawy. Część zasłużonych dywizji Armii Czerwonej otrzymała honorowe tytuły "kielecka", "krakowska", "śląska", "dąbrowska", "katowicka" i "odrzańska".