Historia Wiki
Advertisement


Potop szwedzki  − konflikt między Rzeczpospolitą Obojga Narodów, a Królestwem Szwecji.  Przyczyną była chęć Szwecji do zdobycia dominacji na Morzu Bałtyckim oraz konflikt z dynastią Wazów.

Przyczyny[]

Królestwo Szwecji w XVII wieku za panowania Gustawa II Adolfa stało się europejskim mocarstwem. Walczyło z Danią i Rosją o Morze Bałtyckie, a także o Inflanty. Później o Morze Bałtyckie Szwecja walczyła także z Polską. Oprócz dążenia do dominacji nad Bałtykiem źródłem konfliktów Rzeczypospolitej ze Szwecją był też spór dynastyczny między szwedzką a polską linią Wazów.

W połowie XVII w. Polska była osłabiona wyniszczającymi walkami na Ukrainie z powstańcami Bohdana Chmielnickiego, wpieranymi przez Rosjan, którzy opanowali większość Wielkiego Księstwa Litewskiego, w tym Wilno. W tej sytuacji Szwedzi uznali Polskę za łatwy cel.

Przebieg wojny[]

Sukcesy Szwecji[]

Wojska Rzeczpospolitej Obojga Narodów były mało liczne, a Szwedom przeciwstawiono głównie słabo wyszkolone oddziały pospolitego ruszenia. Na terenie Wielkopolski pod Ujściem pospolite ruszenie poddało się bez walki. W innych regionach polski szlachta masowo przechodziła na stronę Szwedów, najeźdźców poparł między innymi Jan III Sobieski, późniejszy król Polski. Jedynie w Krakowie Szwedzi napotkali na twardą obronę, którą dowodził kasztelan krakowski Stefan Czarniecki, jednak osamotnione miasto musiało w końcu skapitulować w obliczu miażdżącej przewagi wroga.

Rozwiązanie Unii Polsko-Litewskiej[]

Radziwiłł

Janusz Radziwiłł odegrał ogromną rolę na początku wojny. Dla jednych był zdrajcą, dla innych zbawcą.

Wojska szwedzkie wkroczyły również na Litwę, gdzie miejscowy potężny magnat Janusz Radziwiłł, hetman wielki litewski, postanowił przejść na stronę Szwedów i na mocy układu w Kiejdanach oddał im całą Litwę. Zostało to uznane za wielką zdradę i do tej pory w Polsce nazwisko Radziwiłła jest synonimem zdrajcy. Warto jednak zauważyć w jakich warunkach podejmował on tę decyzję. Prawie całe Wielkie Księstwo było zajęte przez wojska moskiewskie, król Jan II Kazimierz nie był w stanie przyjść Litwinom z pomocą, a tu na dodatek jeszcze Szwedzi zaatakowali. Janusz Radziwiłł znalazł się między młotem a kowadłem i zawarł układ ze Szwedami, gdyż było to dla niego mniejsze zło - miał nadzieję z pomocą Szwedów pokonać Rosjan i w ten sposób uratować ojczyznę.

Ucieczka Jan II Kazimierza[]

W 1657 król Jan II Kazimierz zaczął się obawiać o siebie, uciekł on na Śląsk, który w tym czasie znajdował się w Austrii. Schronił się w Głogówku, który był prywatną własnością rodziny Wazów.

Przełom pod Częstochową[]

Jasna Góra 1655

W rękach okupantów znalazła się niemal cała Polska. W rękach polskich pozostało zaledwie kilka miast takich jak Gdańsk, Zamość, Częstochowa. To ostatnie miasto od XV w. było miejscem kultu, do którego przybywały tysiące pielgrzymów. Dzięki temu, w skarbcu klasztoru na Jasnej Górze paulini zgromadzili spory majątek. Szwedzi postanowili ów skarbiec zająć i w tym celu wysłali pod Częstochowę część swoich wojsk. Klasztor na Jasnej Górze dysponował małymi, ale nowoczesnymi fortyfikacjami, które zatrzymały Szwedów. Dzięki bohaterstwie obrońców najeźdźcy zostali zmuszeni do odwrotu. Z taktycznego punktu widzenia był to niewiele znaczący epizod, jednak miał on ogromne znaczenie moralne i propagandowe. Po pierwsze, obrona Jasnej Góry pokazała, że Szwedów można pokonać. Po drugie protestanccy Szwedzi zaatakowali miejsce katolickiego kultu, co sprawiło, że odwrócili się od nich dotychczasowi polscy, katoliccy poplecznicy. Po trzecie sukces pod Częstochową przypisano pomocy Matki Boskiej, co bardzo pozytywnie wpłynęło na morale Polaków, zgodnie z zasadą "Jeśli Bóg z nami, to którz przeciw nam?" lub "Gott mit uns".

Kontrofensywa polska[]

Po zwycięstwie pod Częstochową w całym kraju zaczęto tworzyć oddziały, które toczyły ze Szwedami walki podjazdowe. Na czele owych oddziałów stał doświadczony wódz i wcześniejszy nieugięty obrońca Krakowa Stefan Czarniecki. Walki były okrutne, na przykład schwytanym Szwedom żywcem wypruwano jelita, bo wierzono, że Szwedzi połykają złoto by je ukryć na wypadek dostania się do niewoli. Z pomocą Polsce przyszły też inne państwa, na przykład Dania, a Rosjanie wstrzymali swoją ofensywę na Litwie, by umożliwić Polakom rozprawienie się ze Szwedami. Pomoc przysłał też Chanat Krymski, lecz Tatarzy, choć waleczni i skuteczni w boju byli źródłem stałych kłopotów dla strony polskiej, gdyż ograbiali i brali w jasyr również polską ludność, pustosząc w ten sposób wiele regionów kraju. Szwedzi nie byli w stanie zatrzymać Polaków, tracili najwierniejszych sojuszników - w oblężonym Tykocinie zmarł Janusz Radziwiłł, Polacy odzyskali też Warszawę, lecz po kilku dniach wróciła ona w ręce szwedzkie. Tym razem to Szwedzi postanowili przejść do kontrataku.

Odpowiedź Szwedów[]

Stefan Czarniecki

Stefan Czarniecki - główny bohater walk.

Szwedzi również zaczęli szukać sobie sojuszników i znaleźli ich - poparli ich Siedmiogrodzianie i Prusacy, którym Szwedzi obiecali zyski terytorialne po rozbiorze Polski. Wojska siedmiogrodzkie wkroczyły do Polski, zabijając mnóstwo ludzi - w niektórych miejscowościach Siedmiogrodzianie zatykali głowy ściętych Polaków na płotach. Jednak dzielny Stefan Czarniecki czuwał i pokonał Siedmiogrodzian pod Czarnym Ostrowiem, gdzie zmusił ich armię do kapitulacji. Wojska pruskie zostały z kolei pokonane pod Prostkami i elektor postanowił porzucić Szwedów i przejść na stronę polską. Polacy jednak musieli zapłacić wysoką cenę za przeciągnięcie Prus na swoją stronę - na mocy traktatów welawsko-bygdoskich musiała zrezygnować ze zwierzchności lennej nad Prusami Książęcymi. W obliczu utraty sojuszników, Szwedzi zostali wyparci z Polski.

Walki w Danii[]

Walki przeniosły się do Danii, która była sojuszniczką Polski. Polacy postanowili więc wysłać tam część swoich wojsk, którymi dowodził nie kto inny jak Stefan Czarniecki. Nasz bohater w Danii po raz kolejny wykazał się niezwykłym męstwem, gdy ze swoimi żołnierzami przepłynął wpław cieśninę pod ostrzałem szwedzkiej artylerii i zdobył twierdzę Kolding.

Skutki[]

Wojna skończyła się sukcesem Polski i jej sojuszników, lecz było to pyrrusowe zwycięstwo. Polska w zasadzie nie zyskała niczego na wojnie, natomiast cały kraj został wyniszczony przez walki oraz grabieże zarówno wrogich jak i sojuszniczych wojsk. Rzeczpospolita straciła sporą część ludności i popadła w problemy gospodarcze - z jednego z najlepiej rozwiniętych gospodarczo krajów świata stała się kompletną ruiną.

Advertisement